Cudne sa te Twoje woreczki, ja z racji tego,ze hoduje lawende przed domem, juz od jakichs 2 lat zabieram sie do zrobienia takich lnianych worekczków...
Ach, najpiękniejsze woreczki jakie kiedykolwiek widziałam!!! A ja właśnie przywiozłam świeżo zerwaną lawendę z lawendowej wyspy Hvar... Może szczęście się do mnie uśmiechnie i lawenda znajdzie swój domek :) Milena (mratajczak@interia.eu)
7 komentarzy:
Ile tu wspaniałosci.Pieknie tu tak bielutko.Śliczny Blog - powodzenia .Pozdrawiam .i zapisuje sie na candy .
Wkrótce i ja przygotuję własną wersję woreczków :) Nie wiem tylko jeszcze z jakim stukiem :) Na pewno prześlę Ci zdjęcia :)
W jaki sposób naniosłaś litery? :)
Cudne sa te Twoje woreczki, ja z racji tego,ze hoduje lawende przed domem, juz od jakichs 2 lat zabieram sie do zrobienia takich lnianych worekczków...
Ach, najpiękniejsze woreczki jakie kiedykolwiek widziałam!!! A ja właśnie przywiozłam świeżo zerwaną lawendę z lawendowej wyspy Hvar... Może szczęście się do mnie uśmiechnie i lawenda znajdzie swój domek :)
Milena (mratajczak@interia.eu)
Interesowałby mnie zakup takich woreczków - prosiłabym o podanie ceny za 1 sztukę na e-mail: aniasz1@autograf.pl
Pozdrawiam
Anna
Prześlij komentarz